Nieustannie słyszę pytania o to, dlaczego zdarzają się tak duże różnice w cenie zabiegów osoczem bogatopłytkowym – dlaczego w jednym miejscu kosztują one 500 zł, a w innym 1000 czy nawet 2000 zł . Czy jest to ten sam zabieg, tylko w różnej cenie, czy są to różne zabiegi? I jak się ma cena do skuteczności?
Pokażę w jakiś sposób na cenę zabiegu i skuteczność ma wpływ rodzaj wykorzystywanych przez gabinet probówek oraz typ wirówki. Specjalnie na potrzeby tego tekstu zrobiłem zdjęcia z odwirowaną krwią w probówce tego typu, jakich używam w zabiegu i w probówce zwykłej (takich nie stosuję, ale wiem, że robi to wiele gabinetów).
Probówki do osocza bogatopłytkowego Prolo 30
W zabiegu osoczem chodzi o pozyskanie i podanie płytek krwi (nie osocza), a tych jest w krwi niewiele. Jeśli więc gabinet pobiera krew do zwykłej probówki o pojemności 10 ml, to po jej odwirowaniu prawie w ogóle nie widać warstwy płytek, która odkłada się między frakcją żółtą i czerwoną. Pytam, jak można pobrać do zabiegu coś, czego prawie wcale nie ma? Uważam, że absolutne minimum objętości pobranej krwi, aby cokolwiek robić osoczem bogatopłytkowym, wynosi 20 ml. Sam pobieram krew przy pomocy zestawu Prolo 30 (specjalna probówka o objętości 30 ml, z rurką-przewężeniem, w którym zbierają się płytki krwi). Tu kożuszek płytek krwi jest dobrze widoczny, bo krwi jest więcej, w dodatku konstrukcja probówki jest taka, że łatwo tę część wydzielić i pobrać. I to tłumaczy różnicę w cenie, a także – dlaczego w jednym miejscu osocze działa, a w innym nie.
Jeśli ktoś proponuje zabiegi za 500 zł, to można się spodziewać, że stosuje zwykłe, tanie probówki, ograniczające ilość pobranych płytek. Mój zestaw pozwala jej pobrać 3 razy więcej, i skuteczniej pozyskać osocze bogatopłytkowe, ale jest droższy. Jeśli zabieg ma zostać wykonany prawidłowo, z wykorzystaniem dedykowanego sprzętu i żeby gabinet też trochę zarobił, nie może kosztować mniej niż 800 zł, a w większym mieście nawet 1 tys. zł. To minimum cenowe, poniżej którego zabieg staje się dla gabinetu nieopłacalny.
Zobacz też: Osocze bogatopłytkowe – od czego zależy skuteczność zabiegu
Jak uzyskać osocze bogatopłytkowe, a nie osocze ubogopłytkowe
Z 30 ml krwi otrzymujemy ok. 0,7 ml płytek krwi i 14 ml osocza. Jeśli do tej niewielkiej objętości płytek dodamy tylko odrobinę osocza, uzyskamy osocze bardzo stężone, które wystarczy do ostrzyknięcia małej powierzchni np. blizny wielkości paznokcia. Jeśli dodamy więcej osocza, uzyskując 4-5-krotne stężenie, preparatu wystarczy na twarz i ewentualnie podbródek. Aby zrobić całą twarz, szyję i dekolt, moim zdaniem potrzeba 60 ml krwi, z której należy przygotować preparat o ok. 4-krotnym stężeniu płytek krwi. Zdarza się wprawdzie, że gabinety wykorzystują do rozcieńczenia płytek krwi nawet całe pozyskane osocze, ale wówczas trudno mówić o zabiegu osoczem bogatopłytkowym – jest to zabieg zwykłym osoczem albo wręcz ubogopłytkowym (nie może być więc tak samo skuteczny jak zabieg osoczem stężonym, bogatopłytkowym). Żeby mówić o osoczu bogatopłytkowym stężenie musi być przynajmniej 3-krotne. W kontekście tego, o czym piszę, bez sensu jest też wycenianie zabiegu w zależności od powierzchni. Ja sam wyceniam zestaw.
Probówki do osocza – z żelem czy bez?
Lekarze oraz pacjenci, którzy zgłębiają temat, pytają mnie często o moją opinię na temat specjalnych probówek z żelami separującymi. Powiem tylko, że sam ich nie używam. Jedna z produkujących je firm podaje, że żel ułatwia separacji płytek, ale to i tak nie rozwiązuje technicznych problemów z pobraniem osocza. Do separacji płytek i osocza służy wirówka, wykorzystująca siły ciężkości, dzięki czemu składniki o różnej masie układają się w probówce warstwami. Po co więc wprowadzać do preparatu dodatkowy chemiczny czynnik? Żel nie spowoduje, że płytek będzie więcej, a oddzielenie ich to tylko fizyka, a nie kwestia dodatkowego preparatu. Dobra wirówka i dobra probówka są wystarczające.
Szczegółów, o których tu piszę, nie znają nawet niektóre osoby, wykonujące zabiegi, a cóż dopiero mówić o pacjentach, którzy dojrzewają do decyzji o poddaniu się zabiegom osoczem. Jak ci ostatni mają się w tym wszystkim odnaleźć, jak sprawdzić, czy gabinet, do którego trafią na zabieg, przeprowadzi go według najwyższych standardów?
Zobacz też: Włosy – metody leczenia łysienia
Próbówka, wirówka – elementy sukcesu
Oprócz ceny proponuję sprawdzić:
– Czy gabinet pracuje na certyfikowanych probówkach, i jak one wyglądają. Nie trzeba się na nich znać, wystarczy zauważyć, czy mają nietypowe, skomplikowane kształty (powinny takie mieć), czy też są to zwykłe proste probówki laboratoryjne.
– Jaką wirówką do krwi dysponuje gabinet. Najlepsze są horyzontalne – duże urządzenia, w których probówki są umieszczone poziomo. Słabszym sprzętem jest wirówka kątowa (wielkości laptopa), która odwirowuje krew znacznie gorzej.
Kaja | 2017/07/25
|
Panie doktorze, czy ma znaczenie poziom trombocytów we krwi pacjenta? Norma liczby płytek krwi we krwi wynosi 150-400 tys. na mikrolitr. Czy te parametry mają wpływ na jakość otrzymanego osocza bogatopłytkowego?. Chodzi o to czy pacjent, który ma płytki w dolnej granicy (150 tys ) uzyska ten sam efekt zabiegu co osoba, która ma 400 tys?
Marek Wasiluk | 2017/09/07
|
Efekt będzie słabszy jak jest mniej płytek.
Mela | 2017/10/02
|
Czy terapia osoczem są efekty przy początkach doliny łez i cieniach pod oczami u młodej osoby?
LordConrad | 2017/10/24
|
Panie Doktorze literatura podaje ze wraz ze wzrosten ubogacenia osocza w plytki krwi wzrasta jego skutecznosc ale tylko do pewnego poziomu .
Jest to 2.5 – 3 krotne wzbogacenie lecz przy wyzszym 4 , 5 krotnym juz spada .
Czy jest wiec sens podwyzszania dalszych wielokrotnosci ?
Pozdrawiam
Konrad Kolecki
Marek Wasiluk | 2017/11/20
|
Optymalne wydaje się być stężenie około 5x, ale z praktyki czasem stosuję bardzo stężone, rzędu 10-15 x, np. przy świeżych bliznach. I działa ładnie.
Maria | 2017/11/08
|
Nareszcie konkretny artykuł, którego w internecie ze świecą szukać!!! Naprawdę są setki gabinetów gdzie oferują totalną ŚCIEMĘ a nie zabieg o którym powyżej mowa, to skandal że pielęgniarki w salonach kosmetycznych, kosmetyczki ale również LEKARZE! Wykonują coś o czym nie maja pojęcia, sama jestem tego żywym dowodem,poddałam się temu zabiegowi w gabinecie lekarskim gdzie robiono to w próbówkach zwykłych oczywiście na wirówce kątowej bo zwróciłam na to uwagę i do tego ponoć mojego osocza było tyle że można było go podać gęsto często, od twarzy po dekolt i dłonie, SZOK! Te HIENY nie wiedza jak się nachapać kosztem oszukanych pacjentów, a wystarczy zadać im jakiekolwiek pytanie z powyższych informacji, to ani me ani be, nie mają pojęcia nawet o tych stężeniach, są po śmiesznych szkoleniach gdzie jedyne czego się tam dowiedzą to to jak tanim kosztem zarobić a nie jak fachowo wykonać zabieg!!! Drogie Panie mam nadzieję, że i Wy traficie na ten artykuł, który objawi wam prawdziwe oblicze działalności hochsztaplerów i ich oszukanych pseudo zabiegów! Nie dajcie się oszukać na tanie chwyty typu, ” promocja osocze 500zł zamiast 100zł” To jest TOTALNA ŚCIEMA”!
Agata | 2017/11/22
|
Panie Doktorze jak duże jest ryzyko powikłań po wstrzyknięciu osocza bogatopłytkowego? Chodzi mi o możliwość wystąpienia zatoru i chorób immunologicznych?
Magda | 2018/01/06
|
Witam
Pojawiaja sie opinie lekarzy , ze ostrzykiwanie to moze spowodowac grozne choroby z autoimunoagresji.
Czy istnieje takie niebezpieczenstwo?
Pozdrawiam
Magda
DANA | 2018/01/16
|
Dzień dobry, Mam 49 lat i 13.01.2018 poddałam się zabiegowi osocza bogatopłytkowego w okolicach:twarzy, szyi i dekoltu, po dwóch dobach zaczęłam się źle czuć a mianowicie mam dziwny ból jakby mięśni, czyli nie mogę wyprostować głowy gdyż mam uczucie jakby ważyła tonę, bolą mnie ramiona oraz mam problem z połykaniem nawet śliny, nigdy czegoś takiego nie miałam. Ból mięśni podobny jak przy grypie, ale jestem całkowicie zdrowa, idąc na zabieg uprzedzałam że jestem alergikiem. zabieg robiony był na zestawie KEYMED, trochu się martwię bo naprawdę nie mam siły podnieść się z łóżka a jestem energiczna osobą, proszę o poradę. Pozdrawiam
Nina | 2021/04/17
|
Panie Doktorze Czy jesli zrobi sie zabieg Fibryny i osocza na twarzy w tym samym dniu jesli bedzie sie mialo grype czy bedzie to mialo jakis efekt i wrecz przeciwnie ?
E. | 2019/05/06
|
Dzień dobry Panie Doktorze, jeśli chodzi o zabiegi na twarz, czy dla osoby 35 letniej wystarczający byłby zabieg osocza, fibryny, czy może ma sens połączenie fibryny i osocza? Zastanawiam się nad wspomnianą kombinacją lub nad samą fibryną. Dziękuję za informację.
Marek Wasiluk | 2019/07/26
|
Wszystko zależy co chcemy osiągnąć zabiegiem, czy spowalniać proces starzenia czy odmłodzić. Natomiast osocze bogatopłytkowe raczej bez fibryny.
agga | 2019/10/06
|
Panie Doktorze prosze powiedziec co Pan sadzi o sprzecie i probwkach keymed do socza i fibryny ?
Natalia | 2019/10/16
|
Witam . Czy parametry ustawienia wirówki dla osocza bogatoplytkowego 3600 obrotów na 5 min jest skuteczne ?
Pozdrawiam