Wiotka skóra na brzuchu. Trzy zabiegi, efekt jak po plastyce brzucha (zdjęcia)

Jak 3 zabiegami uzyskać efekt porównywalny z plastyką brzucha? Przeczytaj i obejrzyj zdjęcia przed zabiegami i po (prawdziwy przypadek).

Rozciągnięta, wiotka skóra na brzuchu to bardzo powszechny problem, szczególnie u kobiet. Można wręcz powiedzieć, że kobiety są w tym aspekcie poszkodowane podwójnie. Przede wszystkim ich skóra jest delikatniejsza niż u mężczyzn, ma inną budowę, nieco słabszą – w sensie sztywności mechanicznej, dlatego ich skóra (na całym ciele) szybciej wiotczeje. A po drugie, u kobiet, które decydują się na macierzyństwo, ciąża jest dodatkowym czynnikiem, który przyczynia się do wiotkości skóry.

Rozstępy i wiotkość skóry na brzuchu

Sporo pacjentek mówi mi, że przed ciążą ich brzuch był szczupły, napięty, a teraz niestety już taki nie jest. Ale tak jak wspomniałem, również u kobiet, które nigdy nie rodziły, z wiekiem może pojawiać się na brzuchu marszcząca się skóra albo wałeczek.

Temat jest bardzo szeroki i istotne z punktu widzenia pacjentek jest to, aby zrozumieć, co można rzeczywiście uzyskać różnymi zabiegami, a co jest niemożliwe. Wszystko zależy od tego, co naprawdę jest problemem (np. czy brzuch po ciąży, czy starzejący się brzuch) oraz od stopnia jego nasilenia. Trzeba także ocenić czy problem dotyczy tylko skóry czy całej tkanki brzucha, na którą oprócz skóry składa się tkanka tłuszczowa i mięśnie.

Jest to materiał na oddzielny artykuł. Dzisiaj natomiast chcę pokazać na bardzo konkretnym przypadku mojej pacjentki, jak możemy zmienić wygląd brzucha mądrymi, dobrze dobranymi i profesjonalnie wykonanymi zabiegami medycyny estetycznej, gdy problem dotyczy wiotkości skóry, bez dodatkowych obciążeń jak nadmiar tkanki tłuszczowej czy osłabione powięzi.

Pacjentka przyszła do mnie jesienią 2019 roku. Jej problemem były rozstępy oraz wiotkość skóry po ciąży. Ponieważ niedługo później zaczął się COVID, a i pacjentka miała jakiś własne zawirowania w życiu prywatnym, z zaplanowanych zabiegów wykonałem tylko 3, a potem pacjentka zniknęła prawie na dwa lata. Pojawiła się ponownie teraz, bo stwierdziła, że chce jeszcze poprawić wygląd swojego brzucha, i tym razem bardziej chodzi jej o rozstępy niż o wiotkość.

Zobacz też:
Co na obwisły brzuch po ciąży? Zobacz spektakularne efekty zabiegów

Medycyna estetyczna czy chirurgia plastyczna

U pacjentki problem był bardzo nasilony. Na pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że jedynym rozwiązaniem jest zrobienie plastyki brzucha, czyli wycięcie nadmiaru skóry. Czy to jest najlepsza i jedyna metoda? Moja odpowiedź brzmi: nie. Nie oznacza to, że jestem przeciwnikiem chirurgicznej plastyki brzucha, bo są sytuacje, gdy nie ma wyboru. Jednak przed podjęciem takiej decyzji warto naprawdę rozeznać wszystkie za i przeciw, a także mieć pełną świadomość, co można tym zabiegiem, a czego się nie da.

Mało kto wie np. że ponieważ plastyka brzucha jest tylko wycięciem nadmiaru skóry, a nie poprawą jakości skóry na całym obszarze brzucha, efekt zabiegu będzie połowiczny. Gdybym miał znaleźć jakieś adekwatne porównanie, to przychodzi mi do głowy zmięty obrus położony na stół. Możemy go maksymalnie naciągnąć i przymocować go jakoś od spodu stołu, żeby na tak mocno napiętym materiale zagięcia nie były widoczne. Jednak obrus przez to wcale nie przestanie być zmięty.
Jak to dokładnie wygląda z plastyką brzucha? W czasie zabiegu następuje wycięcie skalpelem nadmiaru skóry. Zostanie po tym oczywiście spora blizna. Ale to nawet nie ona jest problemem. Nie jest też problemem efekt zabiegu, gdy osoba, u której został on wykonany – stoi. Sylwetka i skóra wyglądają wtedy ładnie. Jednak to „ładnie” jest podobne to naciągniętego obrusu.

Jeśli osoba po plastyce brzucha schyli się, żeby np. coś podnieść, albo usiądzie skóra na brzuchu marszczy się w nieestetyczną harmonijkę – jak mówi wiele moich pacjentek, jest to dla nich szczególnie krępujące w czasie wakacji, na plaży. Niestety, chirurg nie jest w stanie wyciąć całej wiotkiej skóry na brzuchu, może wyciąć jedynie jej nadmiaru i naciągnąć pozostałą skórę, która jednak nadal pozostaje wiotka.

Nie da się chirurgią zrobić tak, żeby ona wyglądała dobrze zarówno w pozycji wyprostowanej (napiętej) i siedzącej (poluźnionej). Skóra może naturalnie wyglądać w obu tych pozycjach tylko wtedy, gdy jest sprężysta. To dlatego np. u osób młodych skóra na brzuchu wygląda dobrze, niezależnie od pozycji. Z wiekiem skóra traci sprężystość.

Jeśli więc kobieta decyduje się na plastykę brzucha, bo zależy jej na bardzo dobrym wyglądzie, gdy jest na basenie, na plaży, czy w sytuacjach intymnych, to będzie rozczarowana. Owszem straci nadmiar skóry, ale to co jej zostanie będzie nadal wiotką skórą i w wyżej wymienionych sytuacjach będzie to widać. Idealnym rozwiązaniem byłoby wycięcie nadmiaru skóry metodami chirurgii plastycznej oraz zregenerowanie pozostałej skóry metodami medycyny estetycznej. Koszt takiego idealnego wariantu może wynosić kilkadziesiąt tysięcy złotych. Niestety przekracza to możliwości finansowe większości osób, które miałyby zapotrzebowanie na taki zabieg.

Dlatego uważam, że należy zacząć od zabiegów oferowanych przez medycynę estetyczną. Nie tylko dlatego, że są mniej inwazyjne, tańsze i bezpieczne. Może się okazać, że one wystarczą, a wówczas uzyskany efekt będzie o tyle lepszy, że skóra nabierze sprężystości i brzuch będzie wyglądał dobrze w każdej pozycji.

Zastrzegam tutaj tylko, że nie ma uniwersalnego rozwiązania – potrzebna jest profesjonalna konsultacja, bo poprawienie wiotkiej skóry na brzuchu nie jest prostą terapią.

Zobacz też:
Rozstępy na brzuchu po ciąży (zdjęcia z zabiegów)

Zabieg na wiotką skórę na brzuchu – jakie zabiegi oraz efekty

Wracam do mojej pacjentki. Przypomnę – zanim ponownie do mnie przyszła, wykonałem 3 zabiegi, więc efekt, który pokazuję wcale nie jest ostatecznym rezultatem, tylko częściowym, a pacjentka pozostaje w trakcie terapii. Co nie zmienia faktu, że dla wielu osób były to efekt wystarczający.

Jak udaje się doprowadzić do takich rezultatów? Mądrym planowaniem zabiegów, uwzględniając wszystkie dostępne metody. Osoby, które mnie znają wiedzą, że jestem fanem nowoczesnych urządzeń, i bardzo chętnie je łączę w różnej konfiguracji, tworząc autorskie zabiegi, ale też indywidualnie tworzę plan dla danej osoby uwzględniając wszystkie czynniki, między innymi naturę problemu, uwarunkowania zdrowotne, wiek.

Wracając do opisywanego przypadku, uzyskany efekt nie tylko jest bardzo ładny, ale też naturalny i trwały, gdyż został osiągnięty metodami regeneracyjnymi. Efekty u tej konkretnej pacjentki? Półtora roku terapii dało moim zdaniem rezultat porównywalny z plastyką brzucha, ale z dodatkowymi plusami: nie ma blizny, a skóra na brzuchu wygląda dobrze w każdej pozycji.

Pacjentka miała problem z wiotkością po ciąży, ale podobne rezultaty można osiągnąć, gdy wiotkość jest związana z wiekiem, np. u osób 50+, albo gdy problem dotyczy wiotkości po dawnej ciąży, np. sprzed 15 lat czy też po schudnięciu.