„Regularnie ćwiczę, regularnie się odchudzam i jestem na diecie, więc ten problem ciągle powraca i nigdy nie mogłam sobie z nim poradzić. Nawet Chodakowska mi nie pomogła…”. Dziennikarki z Lula testowały u mnie kolejny zabieg w ramach programu „Piękno boli”. Karboksyterapię na cellulit.
Ania oceniła w skali od 1 do 10 ból aż na 7, ale powiedziała, że gotowa jest przyjść na kolejne zabiegi. Czy więc aż tak bardzo bolało? Chyba jednak nie. Na pewno mniej niż znieczulenie u dentysty (to słowa pacjentki).
OBEJRZYJCIE FILM:
Jaki wniosek? Skoro dla efektu trzeba wykonać 10-15 zabiegów w odstępach tygodniowych, to czas je zacząć robić już teraz, żeby zdążyć przed założeniem krótkich spódniczek na wiosnę i strojów kąpielowych latem.
atelierr | 2015/07/29
|
To prawda zabieg nie należy do przyjemnych, ale udaje się w wielu przypadkach osiągnąć naprawdę dobre efekty. Dawno nie było tak dobrego zabiegu, po którym klienci są naprawdę zadowoleni.
karboksyterapia toruń | 2017/04/03
|
otóż to, zabieg jest super i cieszy się dużą popularnością, więc chyba ból jest wynagradzany dobrymi efektami 😉