Blizna – prawdziwy przypadek
Młody chłopak, gimnazjalista, przechodził w szkole przez płot tak nieszczęśliwie, że spadł i rozerwał sobie skórę na czole. Po wypadku pozostała mu nieestetyczna, biegnąca po skosie blizna. Trafił do mnie 2 miesiące po wygojeniu się rany, a więc dosyć szybko, i fakt ten był kluczowy